W jeden z wrześniowych weekendów łapaliśmy ostatnie chwile lata. Było baaaardzo ciepło 🙂 Kawa z termosu (to dla dorosłych) idealnie smakowała z czekoladowymi batonikami – i dorośli i dzieci to lubią. W takich małych porcjach są bardzo wygodne na wyjazdy, te dalsze i te całkiem bliskie. Można je schować nawet do kieszeni jadąc na wycieczkę rowerową. Te słodzone stewią chętniej dajemy Zuzi i chętniej sami je jemy. Każdy ma swoje ulubione 🙂
W internecie możecie znaleźć film z wizyty blogera NoSugarMan w fabryce czekolady Cavalier, gdzie z czekoladą postępują “łagodnie, delikatnie, spokojnie”, czyli jak z … kobietą. No i jeszcze jeden cytat: “Naprawdę pyszne. Wyśmienita. Nie wiedziałem, że jedzenie czekolad bez cukru może być takie dobre”. Potwierdzamy 🙂
Te, które tu widzicie (i wiele innych) na pewno możecie kupić w sklepie www.diabetyk24.pl.
Cześć, potrzebuję porady – obliczając ilość WW w danym produkcie odejmujemy od węglowodanów błonnik….a w przypadku produktów, w których błonnika jest więcej niż węglowodanów np. w niektórych produktach cavalier? (być może to banalne pytanie….ale to dla nas zupełnie nowy temat :))
Pozdrawiam Iza
Moim zdaniem to oznacza, że błonnik nie jest w węglowodanach, tylko osobno (i wtedy nie ma co odejmować). Jak tak wychodzi to sprawdzam swoje przeliczenia z podanymi kaloriami na produkcie i próbuję dojść czy błonnik jest w, czy dodatkowo.
Dziękuję bardzo 🙂