Pewnie wielu wrocławian przejeżdża ulicą Ślężną, ale na pewno nie wszyscy byli za wysokim murem, czyli na starym cmentarzu żydowskim. My byliśmy po raz pierwszy.
Dowiedzieliśmy się, ze popularną formą żydowskiego nagrobka jest macewa i co dla nas ciekawe z ciałami położonymi za płytą a nie tak jesteśmy do tego przyzwyczajeni – przed. Ponieważ tradycyjni żydzi nie umieszczali na nagrobkach swoich podobizn, znajdziemy na nich symbole, jak złamana świeca – zmarłą była z pewnością kobieta , złożonych dłoni, “płaczącej wierzby”, złamanego pnia – metafory życia, hełm – symbol wykonywanego zawodu – żołnierza. Na macewie Siegfieda Stein, ojca Edyty Stein, leżą kamienie, tradecyjne symbole pamięci.To miejsce na pewno warte jest zobaczenia.
Dodaj komentarz