Następnego dnia wybraliśmy się żółtą łodzią podwodną oglądać to co kryje Lanzarote pod wodą. Na monitorach obserwowaliśmy jak się zanurzamy a potem na jaką głębokość zeszliśmy. Na zdjęciu widać 29,5 m, ale najgłębiej to było 31 metrów. …
podróże
Z penami czy pompami, czy bliskie czy dalekie zawsze są wyzwaniem i wymagają przygotowań. Chcemy Wam pokazać jak sobie z tym radzimy.
Lanzarote cz. 5 – Arrecife
Trzeciego dnia wybraliśmy się komunikacją miejską do stolicy Lanzarote – Arrecife. W Arrecife znajduje się jedyny na wyspie wieżowiec, 17 piętrowy, w którym jest punkt widokowy. …
Lanzarote cz. 4 – Cesar Manrique
Cesar Manrique – dobry duch wyspy….
Lanzarote cz. 3 – na dzień dobry park Timanfaya
Drugi dzień zwiedzania rozpoczęliśmy od Parku Narodowego Timanfaya. …
Lanzarote cz. 2 – dalej pierwszy dzień wycieczki
Po obejrzeniu kaktusów udaliśmy się do Jameos del Agua (ponownie projekt Cesara Manrique’a), a w środku między innymi kraby albinosy, potem zwiedziliśmy jaskinie Cueva de los Verdes – z zaskakującą niespodzianką na końcu (ale nie powiemy jaką, żeby każdy mógł jej doświadczyć). W sali koncertowej mieliśmy przyjemność (pewnie jako jedni z nielicznych turystów, posłuchać gry na pianinie – w naszej grupie był niemiecki muzyk jazzowy. Na koniec dnia wjechaliśmy na punkt widokowy Mirador del Rio (i tu znów projekt Cesara Manrique’a) z przepięknym widokiem na La Graciosę. …
Lanzarote cz. 1 – Jardin de Cactus
Jedno z pierwszych miejsc, które odwiedziliśmy na Lanzarote to Jardin de Cactus. Jedno z dzieł Cesara Manrique’a. Ogród jest przepiękny. …
Wystawa klocków lego
Jeżeli lubicie klocki lego to pewnie też tam byliście. Ponad milion klocków przeobrażonych w stwory i twory znane i dzieciom i dorosłym a czasami tylko dzieciom lub tylko dorosłym. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. …
W fabryce ozdób choinkowych
Fabryka ozdób choinkowych w Złotoryi produkuje bombki od 1953 roku. Zapraszam do zajrzenia na stronę internetową fabryki, dział produkty. Po obejrzeniu wszystkich możliwości fabryki , a właściwie to ludzi pracujących w tej fabryce, zrobiłam ŁAŁ. Są po prostu piękne, no i oczywiście SZKLANE. Zwiedzając fabrykę widzieliśmy tylko część możliwości. …
Bułgaria 2013
Podróż do Bułgarii zaczęliśmy od sprawdzenia czy nie potrzebujemy jakiś dodatkowych dokumentów. No i oczywiście że tak . Z uwagi na podróż samolotem (w bagażu podręcznym insulina i pozostały sprzęt, w tym igły) oraz ewentualną konieczność kontaktu z personelem medycznym na miejscu, lecieliśmy wyposażeni w zaświadczenie o cukrzycy Zuzi podpisane przez naszego pediatrę….
Weekend w Trójmieście
W pierwszy sierpniowy weekend wybraliśmy się do Trójmiasta. …