Poprawne i skuteczne podanie glukagonu przy ciężkich hipoglikemiach, z obecnie dostępnych na rynku zestawów, może być sporym wyzwaniem. Wymaga bowiem w warunkach silnego stresu oceny prawidłowej dawki, wymieszania składników i podania podskórnie zastrzyku w udo. Czy potrafilibyście to zrobić?
Według badań firmy Biodel, próbującej rozwiązać ten problem, jedynie około 6% uczestników tych badań to potrafi. Nie powinno zatem zaskakiwać, że kilka firm intensywnie pracuje nad dostarczeniem produktu który pozwoli podać glukagon w krytycznym momencie w sposób szybki, bezpieczny i przede wszystkim skuteczny. Pisaliśmy wam już o tym w tych postach: Locemia czyli wkrótce będzie glukagon do nosa oraz Glukagon od Xeris Pharmaceuticals. Dziś kilka słów o interesującym podejściu firmy Zosano, która poszła w kierunku plastrów transdermicznych. Zaaplikowanie glukagonu przez urządzenie Zosano jest banalnie proste i przypomina nieco aplikację zestawów infuzyjnych do insuliny z tą oczywiście różnicą, że na skórze umieszczany jest plaster wielkości monety. Plaster ten wyposażony jest w specjalną siatkę mikroigieł. Igły te są naprawdę mikro bo mają 190 mikrometrow długości, czyli mniej więcej 0,2 mm. Skuteczność mierzona czasem zadziałania glukagonu podanego w ten sposób jest porównywalna do zwykłego zastrzyku czyli wynosi 5-10 min, a sama aplikacja jest szybka i zupełnie bezbolesna. Firma jest obecnie w fazie 2 badań klinicznych, które maja pokazać czy w ciągu 30 min. od podania następuje powrót poziomu cukru we krwi do normalnego poziomu. Zosano nie podaje kiedy produkt mógłby być dostępny na rynku. Na pewno nie będzie to jednak wcześniej niż obecny lider badań czyli Locemia, która planuje oddać swój produkt do ostatecznej akceptacji FDA najdalej w ciągu 1,5 roku.
W każdym razie my na pewno wolelibyśmy mieć taki aplikator w swojej “saszetce”, a wy?
Dodaj komentarz