Duński potentat na rynku insulin firma Novo Nordisk poinformowała o swoich osiągnięciach w dziedzinie terapii cukrzycy komórkami macierzystymi.
We współpracy z Uniwersytetem Kalifornijskim w San Francisco firma ta osiągnęła kolejny kamień milowy w produkcji wysokiej jakości komórek macierzystych służących do przeszczepów. W przyszłości takie komórki mogą zastąpić nieczynne komórki beta trzustki i uwolnić chorych od codziennych dawek insuliny. Po bez mała dwóch dekadach wzmożonych badań Novo Nordisk udało się przekształcić je w komórki beta trzustki. Firma Novo Nordisk pracuje już z innym amerykańskim uniwersytetem (Cornell, Nowy Jork) nad urządzeniem do kapsułkowania komórek, które ma zabezpieczyć komórki trzustki przed atakiem układu autoimmunologicznego.
„Znalezienie leku na cukrzycę jest częścią wizji Novo Nordisk a ostatnio osiągnięty postęp w dziedzinie produkcji komórek macierzystych i dostęp do wydajnych i wysokiej jakości komórek macierzystych daje nadzieję chorym na cukrzycę typu 1” – powiedział Wiceprezes Novo Nordisk Mads Krogsgaard Thomsen.
Ogromny rynek przyciąga pieniądze na badania
Na tym polu działają już inne firmy, zwabione ogromnym rynkiem. Roczna sprzedaż samego tylko Novo Nordisk to 17.5 mld $, a cały globalny rynek insulin przekracza 30.0 mld$ Jeśli uwzględnić paski testowe i monitoring glikemii to kwota ta ulegnie podwojeniu. Bez wątpienia więc firma Novo Nordisk czuje na plecach oddech potencjalnych konkurentów.
Go Semma go!
Obok ViaCyte o której już pisaliśmy wcześniej jedna z takich firm to Semma Therapeutics , która w grudniu 2017 roku zebrała finansowanie w wysokości 114 mln $. Naprawdę mocno kibicujemy temu startup-owi! A czy wiecie skąd wzięła się nazwa tej firmy? Nadał ją Dr. Dough Melton od imion dwójki swoich dzieci Sama i Emmy obojga chorych na cukrzycę typu 1. Prace Dr. Meltona są absolutnie przełomowe w dziedzinie komórek macierzystych. To jemu jako pierwszemu udało mu się po wielu latach żmudnych badań przekształcić komórkę macierzystą w funkcjonalną komórkę beta trzustki zdolną do produkcji insuliny. Na razie eksperyment powiódł się na myszach z cukrzycą, którym wszczepiono uzyskane tą drogą ludzkie komórki beta. Myszy te pół roku były wolne od cukrzycy.
W odpowiedzi na cisnące się na usta pytanie „kiedy, kiedy, kiedy?” najlepiej zacytować samego założyciela Semma Therapeutics:
“I’m sorry it takes so long, but it is going to work.”
Trzymamy moocno kciuki, czekamy z nadzieją i niecierpliwością na przełom w terapii jedynki.
My z cukrzycą już drugi rok, uzależnieni od Libry /3 dni bez sensora i totalny popłoch/, na penach bo zdaniem syna „pompa do niego nie pasuje” :).
Muszę niestety wszystkich zasmucić ale ja już przestałem wierzyć w jakiekolwiek wynalazki lub środku sprawiające, że cukrzyca zniknie. Od 33 lat choruję i jak sięgnę pamięcią co chwilę przez te lata słyszałem, że „już za chwilę”, „już za momencik”, „lekarze juz prawie wynaleźli lekarstwo na cukrzycę”. Niestety przez te lata ciągle to słyszę i nic się nie zmienia. Obawiam się, że nawet jeśli ktoś coś wynajdzie to rynek farmaceutyczny nie pozwoli na wprowadzenie tego albo koszt będzie taki, że tylko milionerzy się wyleczą. Oczywiście jak wszyscy cukrzycy chciałbym aby było inaczej…
My w ciągu tych już nieco ponad dwóch lat odkąd temat nas dotyka, widzimy że dzieje się coraz więcej.
Nowa insulina bazalna, system Libra Free Style, teraz nakładka BluCon, badania prof. Trzonkowskiego z Gdańska nad TREGami. Dziś skutecznie leczy się już HIV, WZW C, SM – przyjdzie czas na cukrzycę.
I naprawdę mocno wierzę w to, że mój syn, tak jak marzył, będzie kiedyś pilotem 🙂