Porcja pieczonego rostbefu wołowego na kanapkę ma 0,5 wymiennika białkowo-tłuszczowego. Pomysł zaczerpnęłam z książki Najlepsze przepisy Basi Ritz – Książka zwycięzcy I edycji programu MasterChef.
Pieczony rostbef wołowy
Składniki
- 1 kg rostbefu wołowego
- słodka czerwona papryka
- pęczek rozmarynu
- oliwa z oliwek z drugiego tłoczenia
- sól
- świeżo zmielony czarny pieprz
Przygotowanie
- Piekarnik nagrzewamy do 80ºC, bez termo obiegu.
- Mięso oczyszczamy z błony i skóry, dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem. Obficie nacieramy pieprzem, solą i papryką. Obsmażamy na bardzo gorącym tłuszczu na złoty kolor. Na ruszcie rozkładamy rozmaryn, na nim kładziemy opieczone mięso.
- Ruszt wsuwamy na środkową szynę w piekarniku, a na najniższą wsuwamy blachę, na które będzie spływał sok z mięsa. Pozostawiamy w piekarniku na 4,5-5,5 godziny w zależności od tego czy mięso ma być krwiste czy lekko wysmażone. Temperatura wewnętrzna upieczonego mięsa powinna wynosić 60ºC-62ºC.
- Zaraz po upieczeniu można go zjeść na ciepło. A potem jest idealnym mięsem do kanapek.
Wartość odżywcza w 100g
Kalorie: 191 kcal Białka: 27.0 g Tłuszcze: 9.2 g Cukry: 0.0 g Wymienniki: 1.9 WW: 0.0 WBT: 1.9
Do kanapek dobry też będzie pieczony filet z indyka z TEGO przepisu.
Smacznego 🙂
Dodaj komentarz